poniedziałek, 16 maja 2011

 



bez słów mogę zwalić ciebie z nóg.


ulice pełne pomników uczuć, przy drogach zakrwawione emocje.


Nie mogę żyć bez wersów jak złodziej bez sztosu.


zniszczmy się do końca.


Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była.


wciąż myślisz chujem, tak karze ci twój instynkt?



..gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie..


Rozbierałem Cie myślami setki razy wiec nie musisz się wstydzić.


już zaginęła myśl o tobie.


Szkoła, czyli: przyjść, przetrwać, wyjść.


Droga Matematyko ! Dorośnij i zacznij wreszcie sama rozwiązywać swoje problemy.


Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy.


rzęsy i spojrzenie pełne miłości . sztuczne .
 
 
 
 


Bo czasem bywa tak, że dopiero po jakimś czasie zauważasz różnicę miłości i odróżniasz ją od zauroczenia.


wjeżdżam ci w głowę, jak kilo tabaki .


jesteś silny, a ja chcę być Twoją pierwszą słabością.


Dużo śnimy o tych, przez których nie możemy zasnąć.


w euforii nie obiecuj , w gniewie nie dyskutuj .
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz